Wyjazd dwóch zawodników na zawody szermiercze, egzaminy
kolejnych dwóch zawodników na uczelni oraz nagła choroba połączona z pobytem w
szpitalu kolejnego gracza spowodowała, że nie mogliśmy skompletować piątki
zawodników na mecze z Wrocławiem.
Wprawdzie oba spotkania były o przysłowiową pietruszkę bez wpływu na
ostateczny układ tabeli a puchar i medale za zajęcie trzeciego miejsce w lidze
nasza drużyna otrzymała po zakończeniu meczów z Rzeszowem, to jednak nie tak
planowaliśmy zakończyć sezon 2006/07. Zdobyty medal cieszy choć w planie był
trochę z innego kruszcu.