Trzy medale zdobyli nasi tenisiści stołowi podczas Indywidualnych Mistrzostw Polski rozgrywanych w Gdańsku w dniach 9-11 XII 2016 r.
Z różnych, obiektywnych, powodów do Gdańska mogliśmy wysłać jedynie trzyosobową drużynę . W tej sytuacji cieszy, że każdy z naszych zawodników wrócił z mistrzostw ze zdobytym medalem.
W klasie III Grzegorz Papis wygrał swoje wszystkie trzy pojedynki eliminacyjne – 3:0 z Mariuszem Siewierskim z SSiRON TRIUMF START Bydgoszcz, 3:2 z Januszem Chamotem z IKS JEZIORO Tarnobrzeg oraz 3:1 z Mateuszem Ziarnikiem z SSiRON TRIUMF START Bydgoszcz. Niestety, w półfinale Grzegorz zmierzył się z późniejszym tryumfatorem całej rywalizacji – Mariuszem Czerwińskim z RSSiRON START Radom, ulegając mu 0:3 i tym samym zdobywając medal brązowy.
Morderczą, lecz uwieńczoną sukcesem walkę, stoczył Adam Żurawski startujący w klasie VII.
Tak jak Grzegorz Papis, Adam wygrał swoje gry eliminacyjne, pokonując w nich po 3:0 Marka Kołbuca z TOP Bolesławiec i Henryka Dąbrowskiego z KSI START Szczecin. W pierwszej rundzie finałowej Adam pokonał 3:0 Romana Kędzierskiego z GZSN START Gorzów Wielkopolski , a następnie po zaciętym boju 3:2 Jarosława Muszyńskiego z SR-S Szansa Start Gdańsk. W walce o finał nasz zawodnik uległ 0:3 Maksymowi Chudzickiemu z RSSiRON START Radom.
W klasie XI Grzegorz Parol przegrał po 0:3 swoje dwie gry eliminacyjne – z Markiem Chybińskim z GZSN START Gorzów Wielkopolski i z Krzysztofem Wałdochem (niestowarzyszony).
Za to w grze deblowej klasy XI , w parze z Wiktorem Kwiatkowskim z SS START Łódź, Grzegorz wywalczył medal brązowy.
Tegoroczne Indywidualne Mistrzostwa Polski w Tenisie Stołowym Osób Niepełnosprawnych były też ostatnimi zwodami w bardzo długiej i bardzo bogatej karierze Bolesława Hancko – naszego wspaniałego zawodnika i trenera. Wprawdzie, z uwagi na stan zdrowia, Pan Bolek nie rozegrał już meczu, lecz jako weteran był przez wszystkich bardzo mile witany i jednocześnie żegnany jako zawodnik i trener. Od nowego roku obowiązki trenera w naszej sekcji oficjalnie przejmie Pan Longin Bierzanek, który już teraz wspiera treningi swojej drużyny. Z Panem Bolkiem nie rozstajemy się w Klubie, zawsze będzie dla niego miejsce przy tenisowym stole.
Zdjęcia z wydarzenia:
Fot. Longin Bierzanek i strona PZTS